Seria “Nieustraszeni” to zdecydowanie jeden z moich ulubionych tytułów dwuosobowych. Mimo, że nie są mi szczególnie bliskie gry wojenne, to świetnie połączenie mechanik zatrzymało mnie przy tej planszówce na dłużej. Normandia to był powiew świeżości, a Afryka Północna doskonale rozwinęła znaną formułę i dołożyła nowe mechaniki.
Dla 2 graczy
Veni, Vidi, Vici
“Cezar” to kolejna po “Syndykacie Zbrodni” gra od Naszej Księgarni, która skupia się na “przepychankach” na planszy i wyrywaniu sobie terenów. Strategiczna walka o dominację, tym razem ubrana została w szatki historyczne i przeniesiona do roku 49 p.n.e. gdzie Juliusz Cezar i Pompejusz Wielki toczą wojnę domową.
Sztuka Wojny
Nie ma co kryć, że jestem wielkim fanem serii “Unmatched” i na widok każdego zestawu cieszy mi się japa. Prosta w założeniu gra pojedynkowa skrywa dużą dozę taktycznego myślenia z elegancko zaadaptowanymi postaciami z mitów i legend. Jedna z niewielu gier gdzie Alicja z Krainy Czarów może okładać po gębie Robin Hooda, a Spider-Man omotać swoją pajęczyną Sherlocka Holmesa.
Herbatka u Gejszy
Gejsze to jeden z motywów nierozłącznie kojarzących się z Japonią. Kobiety o umiejętnościach artystycznych zabawiały gości tańcem, śpiewem i grą na instrumentach. Ich tradycyjny ubiór, jak i pomalowana na biało twarz przywodzą na myśl orientalny i obcy dla nas klimat. Gejsza jak każda kobieta lubi być obdarowywana prezentami, jednak jak szybko się przekonamy, są one mocno wybredne. Obłaskawione podarkami chętnie poczęstują nas najlepszą herbatą, a także punktami zwycięstwa.
Jeszcze Jekyll, czy już Hyde?
Historia doktora Jekyll’a i Mr. Hyda to nieśmiertelny motyw wielokrotnie powielany w popkulturze, a jednocześnie skłaniający do wielu refleksji na temat dwoistości ludzkiej natury. Słynna nowela szkockiego autora Roberta Lousia Stevensona doczekała się wielu adaptacji czy interpretacji – jedną z nich jest najnowsza gra od wydawnictwa Nasza Księgarnia.
Tam Gdzie Wskaże Przewodnik
W kolejce najwyższych szczytów świata Nanga Parbat zajmuje 9. miejsce. Stosunkowo odległe miejsce na tej liście nie ujmuje jednak niczego tej majestatycznej górze. Wielu himalaistów ostrzy sobie ząbki (albo raczej raki) na podbicie tego ośmiotysięcznika. Tym z nas którzy nie planują podjęcia się brawurowej wspinaczki pozostaje National Geographic i może jakaś planszówka w tym klimacie.