Cykl książek Andrzeja Sapkowskiego o białowłosym pogromcy potworów to niekwestionowane dobro narodowe. Solidna polska marka fantasy, która najpierw za sprawą książek, a potem gry od studia CD Projekt czy serialu Netflixa dotarła do odbiorców na całym świecie. Sukces tej marki zainspirował również rodzimego twórcę gier Łukasza Woźniaka do zaprojektowania planszówki “Wiedźmin: Stary Świat”.
Tag: recenzja
Kapryśny Półksiężyc
Kiedy w tym roku na Portalcon zobaczyłem po raz pierwszy “Cresent Moon” wiedziałem, że ta gra ma coś co może mnie zainteresować. Asymetryczność w grze area control od razu przywiodła mi na myśl “Root”, jednak orientalny klimat i zanurzenie w historycznych realiach zdecydowanie odwoływało się do “Pax Pamira”.
Przyprawa Musi Płynąć
Osobiście nigdy nie byłem specjalnie zaprzyjaźniony z uniwersum Diuny. Pewnie tak jak większości, dużo bliżej mi było do gwiezdno-wojennej sagi, która popkulturowo wybiła się znacznie wyżej i zdobyła szersze rzesze fanów. Świat fantasy wykreowany przez Herberta uznawałem za archaiczną historyjkę, która bardziej stanowiła podwaliny pod współczesne produkcje tego typu, aniżeli samodzielną pozycję.
Duchy Listy Piszą
Motyw wszechwiedzącego ducha mogącego odsłonić przed nami tajniki przeszłości, czy też ujawnić jakąś skrywaną tajemnicę znałem do tej pory głównie z gry “Tajemnicze Domostwo”. Temat ten można doskonale zastosować w grze w szarady i tak właśnie uczyniono w tytule “Listy z Zaświatów”.
Podano do Stołu
Pomidorowa, ogórkowa, grzybowa, a może dyniowa? Każdy ma swoją ulubioną, a sposób ich przygotowania niejednokrotnie jest bardziej skomplikowany, niż byśmy przypuszczali. Zupa to utarte tzw. pierwsze danie obiadowe, które gości na naszych rodzinnych stołach. Jak będzie smakować ten posiłek, jeśli ugotujemy go w grze karcianej?
Nie ma Lipy
Zawód stolarza to niełatwy kawałek chleba. Musimy pozyskiwać cenne materiały, dbać o rozwój naszego warsztatu, a i czas gra na naszą niekorzyść jeśli chodzi o realizację zleceń. Brzmi jak pomysł na grę planszową? Oczywiście, że tak! Spod ręki Vladimira Suchego otrzymujemy tytuł, w którym wcielamy się w elfiego stolarza. Czy ta gra to bardziej kawałek spróchniałego pnia, czy wyszlifowany na wysoki połysk mebel? Przekonajmy się!